KRDM napisał:
luj napsał
Zona szuka pracy...mezowi!
Skoro on taki gulowaty,to zmien meza!Szybciej znajdziesz prace dla siebie!
Takie durne gadanie też jest nie zdrowe...
Jak nie masz nic mądrego do powiedzenia to się nie odzywaj!!!
Siedź gdzie siedzisz jak Ci dobrze a najlepiej siedź cicho...
Rany... dziecka nie zabieraj, nigdzie nie jedź... a w ogóle to po co żyjesz...
Niestety ale twój mąż z takim doświadczeniem I bez znajomości języka to kiepsko z praca. Łatwiej w Angli bądź Holandii i tobie też znając tylko angielski.
luj napsał
Zona szuka pracy...mezowi!
Skoro on taki gulowaty,to zmien meza!Szybciej znajdziesz prace dla siebie!
Takie durne gadanie też jest nie zdrowe...
Jak nie masz nic mądrego do powiedzenia to się nie odzywaj!!!
Siedź gdzie siedzisz jak Ci dobrze a najlepiej siedź cicho...
Rany... dziecka nie zabieraj, nigdzie nie jedź... a w ogóle to po co żyjesz...
Niestety ale twój mąż z takim doświadczeniem I bez znajomości języka to kiepsko z praca. Łatwiej w Angli bądź Holandii i tobie też znając tylko angielski.